www.klubmord.fora.pl

Zelazny Pies

Forum jest na darmowej stronie, tyle tylko, ze nie ma nic za darmo..

Aby uniknac najbardziej agresywnych "popups", tych ktore zaslaniaja pol ekranu, a takze tych, ktore posuwaja sie wraz z mysza i nie mozna ich wylaczyc, radze zrobic co nastepuje:
1. Nie uzywac Mozilla Firefox, tylko Windows Explorer 7.
2. W Explorerze ustawic maxymalna filtracje popups, jak nastepuje:
- Kliknij na Narzedzia (Tools), nastepnie Blokowanie Popups (Popups Blocker), nastepnie upewnij sie ze blokowanie popups jest zalaczone, apotem kliknij na Ustawienia (Popup Blocker settings) i wybierz najwyzszy poziom filtrowania. (nie mam polskiej wersji Explorera, tytuly w moim tlumaczeniu)

Nie zlikwiduje to wszystkiego - po wejsciu na strone ciagle jeden sie pojawi, ale po wylaczeniu nie powinno byc wiecej tych wielkich, najbardziej irytujacych. Jesli ktos ma lepsza recepte, to prosze sie podzielic..

Swoja droga to "popups" na polskich stronach internetowych sa bez porownania bardziej agresywne niz na stronach amerykanskich, kanadyjskich, brytyjskich i niemieckich. Komplement dla polskich chlopcow programistow? Nie bardzo. Umiar jest wszedzie wskazany.

Kierenski

Bezwzględnie odradzam używania jakiejkolwiek wersji Internet Explorera ... Zalecam Opere

[link widoczny dla zalogowanych]

w operze zakładka narzędzia -> Szybka konfiguracja -> blokuj okienka wg zyczenia jakie ...

Zelazny Pies

Zelazny Pies

Kierenski

Będzie dobrze, szybko przyzwyczaisz się do Opery i nie będziesz chciał nic innego ...

wyłącz wszytskie popupy w Operze i będzie dobrze, po restarcie realnie wprowadzi zmiany.

IE jest "dziurawy" tj. niebezpieczny wiele szkodliwych rzeczy przenika przez niego, jest dużo wolniej udoskonalany niż np. Opera ,która jak zauważyłeś jest też szybsza i nieporównywanie bezpieczniejsza ... szczegóły są na stronie Opery i w testach obiektywnych testach ... w których Microsoft nie macza paluszków ...

Zelazny Pies

papison

Ja z kolei jestem fanem Firefoxa!
Działa pięknie, mnóstwo dodatków i stosunkowy bezpieczny. Nie jestem fanem Microsoftu, ale kto zaczynał od czystego DOSa widzi różnicę. Zgoda, testują produkty na użytkownikach, ale ile osób nie poradziłoby sobie bez okien?
Problem, ale raczej akademicki, to forum które przeglądam na komórce - Nokia N96. Reklamy Epsona otwierały się w takich oknach, których nie było sposób w komórce wyłączyć i efekt jest taki, że produktów Epsona szybko nie kupię.

Kierenski

Z tymi wojnami przeglądarek tak to już jest, każdy swoją chwali - świdomi uzytkownicy decydyją się na coś innego niż IE i to bronią, ja operę uzywam od lat nawet czasem testuje bety jej czyli pomagam ją udoskonalać, popupuy a racze ich blokowane w operze są też powiązane z opcjami Java i Java scripts - popróbuj pomodyfikować te ustawienia, to zapewne będą lepsze wyniki.Ale faktyczne na tej stronie popupy są wyjątkow wredne ...

Zelazny Pies

Ja uzywam glowniw Explorera w pracy, bo 99% moich klientow to uzywa. Natomiast jesli chodzi o transakcje bankowe, to uzywam Firefox, od czasu jak sie dowiedzialem ze IE pozwala kazdemu lachudrze podwedzic moje dane osobiste.

Ale - podobno to juz jest naprawione z ostatnim updatem IE7..
Tylko ze problem z Microsoftem jest juz nierozwiazalny - ta firma jest za duza i malo elastyczna, ja General Motors..
Firefox z kolei marnie radzi sobie z popupami.
Moge wam tylko powiedziec, ze z komputerami pracuje od 80 roku; najpierw samemu sie pisalo male programy na DOS, potem przyszlo pierwsze windows, co bylo objawienie, bo mozna bylo kilka rzeczy na raz miec otwarte, a potem Microsoft zaczal wypuszczac alternatywnie lepsze i fatalne wersje windows . Najlepsza moim zdaniem to Windows XP Prof, a najgorsz - Vista.. Problem jest, ze u nas kazdy nowy komputer przychodzi z vista zainstalowana - jak mowie, jakbym zlapal Billa, to bym ku..sa zabill.

Kierenski

Co do systemów operacyjnych, jestem dokładnie takiego zdania jak Pan, a co do przeglądarek to używam tylko opery i bardzo rzadko Firefoxa a IE własciwie nigdy ...

Poczytałem sobie Pana stronę i doznałem przedziwnego uczcia, jak ja bym się czuł w tym USA czy Kanadzie gdybym wiedział że powiesci milicyjne są tam własciwie nie do zdobycia ... ( sam mieszkałem długo w Liverpoolu i cierpiałem katusze z powodu braku powieści Milicyjnych, katusze których zagłuszyć cięzko mi było uciechami ) i było to smutne odczucie do tego stopnia że nabyłem dziś podczas wyprawy na targowisko miejskie po chleb, sałatkę warzywną , jajka itp. książkę Anny Kłodzińskiej uwielbianej rzeze mnie autorki, nabyłem za 1 zl '' Śmierć za karę'' i mam już tą pozycje niewiem może w 5 egzemplarzach ... kupiłem tylko po to by ta wspaniała substancja się nie niszczyła ... może ktoś kiedyś się ucieszy jak ją dostanie w prezencie i urodzi się nowy miłośnik ?

Bo na wznowienie Kłodzińskiej jakiejkolwiek książki nie liczę ... a brakującą jej jedyną książkę której nie mam czyli Złotą bransoletę to szybko nie dostane ...

Zelazny Pies

Bede musial zmodyfikowac ta moja strone, na bardziej uniwersalna, a mniej proszaca o kontakt. Oryginalnie ta strona zostala zalozona z mysla ze znajde ludzi w Ameryce, ktorzy interesjuja sie powiescia milicyjna i beda chcieli wymieniac ksiazki ze mna..
Nawet dawalem ogloszenia do prasy polonijne o tym...
Zdziwi sie pan, ale przez prawie 3 lata ch.j ze zlamana noga sie nie zglosil, a podobno jest tu kilkaset tysiecy Polakow dla ktorych powiesc ta powinna byc czescia ich doswiadczen kulturowych.

Ewidentnie to nasze hobby nie jest takie znowu popularne.. I dobrze tak, ilosc nie przechodzi w jakosc..

PS: Dla tych co wyswietlaja herby Dolnego Slaska - Mam stare mapy z z Dolnego Slaska i Wroclawia - jak ktos sie interesuje, to prosze napisac na [link widoczny dla zalogowanych], a ja przesle link na sciagniecie tych map z moje go Diino

Kierenski

Może się Pan zdziwi a może nie, ale podczas mego pobytu na emigracji w UK miałem wątpliwości czy Polsacy inni na emigracji przebywający mieli jakiekolwiek i kiedykolwiek do czynienia z jakąś formą kultury, a jesli mieli to dawno o tym zapomnieli ...

Miałem kilka różnych książek będąc w UK, już dokładnie nie pamiętam jakich na pewno figurke z drewna tekowego i coś tam jeszcze, trochę pozyczałem polakom różnym, ale wiele oddałem do bilblioteki na local council Kensington gdzie mieszkałem, co ciekawe przyjęto je z entuzjazmem, bo Polacy chcetnie je wypożyczą ...

Zresztą obecnie bardzo tęsknię za Liverpoolem i chyba tam wrócę , bo jestem rozdarty między Legnice małą ojczyznę i Polskę dużą ojczyznę a Liverpool jako drugą małą ojczyznę bo z Anglią jako całoscią nic mnie nie wiąże ...

proszę zerknąć , wciąż jest to piękne miasto ... wciąż bo bardzo podupadło w ciągu w sumie całego XX wieku ...

[link widoczny dla zalogowanych]

A co do banerku dolnośląskiego to ja chyba tylko jako jedynym mam bo i chyba jako jedyny pochodzę z Dolnego Śląska z Legnicy ...

papison

Jarek, ktoś często łączy się z Wrocławia z naszą klubową stroną! Chyba nie jesteś sam.

Kierenski

no może , może tylko przegląda ?
tam mieszka prawie milion ludzi ... jednak Legnica to nie wrocław około 66 km. różnicy ... chociaż mam tam koleżankę, którą zapraszałem do klubu ale była zbyt zajęta ...

Kierenski

Po namyśle to faktycznie mogę być ja, bo mam IP z puli wrocławskiej ...