|
www.klubmord.fora.pl Forum Klubu Miłośników Powieści Milicyjnej MO-rd
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawd
Administrator
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, sekcja Ursynów
|
Wysłany: Czw 3:50, 28 Maj 2009 Temat postu: Stanisław Barańczak 'Książki najgorsze' 3w |
|
|
Na rynku właśnie pojawiło się trzecie "ulepszone" wydanie tej znanej w klubie, 'kultowej' pozycji.
Barańczak jest nie tylko autorem terminu 'powieść milicyjna' i jej naukowej analizy(*) ale też prekursorem idei naszych klubowych recenzji. Można nawet powiedzieć, że "my wszyscy z niego", a duch prześmiewczej krytyki z 'Książek najgorszych' jest stale obecny w naszych 'Setach'.
Ulepszenie w stosunku do wydania II, polega na dodaniu 5 nowych tekstów z 1993 roku, pisanych na zamówienie Gazety Wyborczej. Niestety żaden z nich nie dotyczy kryminałów, co jest pewnym rozczarowaniem. Jest, co prawda, nowa recenzja z 'Wielebnego Romeo' Bratnego, ale to raczej powieścidło antyklerykalno-obyczajowe ("dmuchanie w organy"), a nie żaden kryminał.
Widać czasy były rozpolitykowane i autor wybierał tematy zgodne z aktualną linią GazWybu: 'Konfidenci są wśród nas' (lustratorzy to paranoicy, a pomysł lustracji jest z Orwella), czy 'Byłem gorylem Jaruzelskiego' (tytułowy goryl to tępy mitoman, a generał w sumie OK).
Poza tymi 'nowinkami' otrzymujemy stare i sprawdzone recenzje tandemu fikcyjnych autorów: Feliksa Trzymałko i Szczęsnego Dzierżankiewicza. I to za nie należy się S.Barańczakowi tytuł pierwszego Klubowicza, Patrona, a może nawet (uwaga herezja!?)... honorowego Prezesa!
*****************
(*) S. Barańczak, Polska powieść milicyjna. Dominacja funkcji perswazyjnej a problemy gatunkowe 1975
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kierenski
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica lub Lwów
|
Wysłany: Pon 22:37, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
no cieszę się że się pojawiło to uzupełnione wznowienie,,, wreszcie ta książka jest na akceptowalnym przeze mnie poziomie cenowym ... tylko czy warto ją kupić ? czy dużo tam jest o naszym przedmiocie zainteresowań ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papison
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MOdena
|
Wysłany: Pon 23:36, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jest to do zdobycia w każdym empiku? Nawet nie-warszawskim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kierenski
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica lub Lwów
|
Wysłany: Pon 23:47, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tam niewiem co w empiku jest, ale tu cena taka sama a do domu ci przyniosą ...
[link widoczny dla zalogowanych]
albo tu u żródła czyli w wydawnictwie . taniej jak na alledrogo ...
[link widoczny dla zalogowanych]ążki%20najgorsze%20i%20parę%20innych%20ekscesów%20krytycznoliterackich
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kierenski dnia Pon 23:52, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papison
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MOdena
|
Wysłany: Wto 9:46, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Koszty wysyki za granicę są bardzo wysokie i często przekraczają koszt książki. Teraz jest moja siostra w Polsce, mogłaby mi kupić i przywieźć. Stąd pytanie, czy w każdym empiku.
PS
Właśnie sprawdziłem koszt wysyłki w Znaku. 100 zł.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez papison dnia Wto 10:05, 02 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kierenski
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica lub Lwów
|
Wysłany: Wto 10:51, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
a no tak, jutro bede w empiku przy okazji to zapytam, ale ja w empiku książek nie kupuje to wiec niewiedzialem na 100 % ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawd
Administrator
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, sekcja Ursynów
|
Wysłany: Wto 23:13, 02 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
@Kiereński: czy dużo tam jest o naszym przedmiocie zainteresowań?
Recenzje powieści milicyjnych i pokrewnych stanowią większość.
Uzupełniają je smaczki z epoki, np. wpis o tekstach piosenek Gawędy, powieść marynistyczna, obyczajowa ("urokliwa opowieść o miłości dwojga młodych rzucona na malownicze tło elektrowni w Koninie"), trochę poezji itp.
Napisane lekko ale z bezlitosnym, złośliwym humorem. Jeśli nie masz wcześniejszych wydań - polecam.
Poniżej autorzy kryminałów zmasakrowani recenzjami przez SB:
3 * Kłodzińska
3 * Bronisławski
2 * Edigey
2 * Z.Zeydler-Zborowski
2 * Bogusławski
Sekuła
Zieliński
Korkozowicz
Milc-Ziembińska
Gaworski
Quiryn
komiksy Relax
komiks Żbik
A tak Barańczak podsumowuje czołówkę autorów w recenzji z Edigeya:
"Specjalnością A. Kłodzińskiej są przedziwne wynalazki w zakresie tajnych broni szpiegowskich. Specjalnością Barbary Gordon - humorek. Specjalnością Z.Zeydlera-Zborowskiego opisy życia wyższych sfer oraz wyjątkowy brak inteligencji u wszystkich bez wyjątku bohaterów. Specjalnością Jerzego Edigeya jest natomiast bezbarwność. Nikt tak jak on nie potrafi krwistemu mięsu kryminalnej intrygi nadać smaku przeżutego papier mache. Zaczyna się to już od języka. Narrator Edigeya nie mówi. On skrzypi."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prezes
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:32, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Paweł w rozmowie ze mną zwrócił także uwagę, ze w wydaniu trzecim brak jest obszernego eseju o Arturze Sandauerze, który pojawił się w wydaniach wcześniejszych. Niestety Sandauer nie pisał kryminałów, a zajmował się egzegezą kultury, tfu, wysokiej.
pozdrawiam
Prezes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kierenski
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica lub Lwów
|
Wysłany: Czw 9:34, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Akurat w tym E-mpiku w którym byłem wczoraj tej książki nie było, ale ponoć na dniach ma być we wszystkich to informacja dla papisona ...
ja już kupiłem ,,,
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kierenski dnia Czw 9:36, 04 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:19, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Niestety nie czytałam i ... chyba nie żałuję. Każdy ma prawo do własnej oceny, co mu się podoba a co nie i nikt nie powinien oceniać gustu. Ktoś może lubić Harlequiny, ja nie przepadam za nimi, wydają mi się powtarzalne - zwroty, wątki, częste błędy językowe ... ale to jest MOJE zdanie i nigdy nie ośmieliłabym się krytykować kogoś, że je lubi.
Dramaty Szekspira są z pewnością książkami z najwyższej półki, ale nie można żyć samym "Hamletem"! Trzeba poczytać również coś lżejszego. U pani Kłodzińskiej te "szpiegowskie wynalazki" jak dla mnie są fajne. Miała pisarka niezłą wyobraźnię. U pani Sekuły podoba mi się prowadzenie akcji, postacie, dialogi ... wypadają bardzo realnie i często wracam do Jej powieści. Zeydler Zborowskiego, Korkozowicza i Barbarę Gordon tez lubię. Przyznaję się bez bicia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Magdalena dnia Nie 15:20, 28 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Generał
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podhale
|
Wysłany: Pon 10:52, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Magdalena, żałuj, że nie czytałaś. Książka jest świetna. Autor wychwytywał same smaczki cytując najbardziej kuriozalne fragmenty. Lektura KSIĄŻEK NAJGORSZYCH była dla mnie swoistym natchnieniem do pisana szkiców. A po ŻBIKU Barańczak też się przejechał niewąsko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:40, 29 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o wychwytywanie smaczków, to ten skecz świetnie to ukazuje Jak widać nie zawsze i autor i krytycy mają rację
https://www.youtube.com/watch?v=PlMwtS1GeQE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|