|
www.klubmord.fora.pl Forum Klubu Miłośników Powieści Milicyjnej MO-rd
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:35, 24 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ja bym jeszcze dodała "Pierwszy transport" Julitty Mikulskiej-Bernaś, "Wilki na granicy" Aleksandra Wiącka i Jerzego Ruszczyńskiego, "Adresat nieznany" Barbary Gordon i może "Ceny życia" - autor - Krystyn Ziemski. Takich powieści jest bardzo dużo. Trudno wszystkie wymienić ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stefan downar
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z archiwum
|
Wysłany: Wto 19:10, 25 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Osiadacz Maria "Ślad prowadzi w przeszłość" albo Mag Aleksander "Podwójna gra". Niby wątek wojenny w nich jest, ale taki przegadany i mało wciągający.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Generał
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podhale
|
Wysłany: Śro 11:32, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
ŚLAD PROWADZI W PRZESZŁOŚĆ jest jedną z najnudniejszych i nieudolnie napisanych EW. Zagadka prawie żadna. Napięcia brak. Zakończenia można się szybko domyślić. Za to ów Aleksander Mag napisał prawdziwą propagandówkę - laurkę ku czci z okazji XXX - lecia SB. Cóż innego się na to nadawało, jak heroiczna opowieść "z tradycji walki MO i UB/SB z bandami"? Tę EWĘ taktuję, jako swoisty pomnik czasów w których została napisana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:20, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Z "Ewami" to tak jak z "Labiryntami" Długa seria, wydawana przez kilka lat, różni autorzy, to i niejednakowy poziom literacki. Są bardzo dobre opowiadania, dobre, słabe i ... słabsze ... łagodnie mówiąc. Lubię obie serie nie tyle za jakość, co za klimat, stanowią swoisty dokument tamtych czasów. W obu seriach swoje utwory zamieszczali dobrzy autorzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kierenski
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica lub Lwów
|
Wysłany: Śro 12:24, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
własnie o to chodzi o ten trudno definiowalny klimat ... ja też uwielbiam za to Kłodzińską ... a już np. taki tytuł "W pogardzie prawa" to już po prostu coś niesamowitego, a jeśli chodzi o te odniesienia do wojny to ja ich nie lubię, to droga na skróty autora i dowartościowywanie ówczesnej rzeczywistości ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:40, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
No właśnie, klimat ... te współczesne nawiązujące do tamtych czasów są raczej mniej udane. To były swego rodzaju dokumenty epoki, w pełni oddające realia, ceny, wygląd ulicy, umeblowanie mieszkania, ubiory, zwyczaje, obiegowe zwroty, potrawy w restauracjach ... sporo tego. Czasem zdarzały się "nieścisłości" Autorce "Sąsiadki kapitana Kotowicza" Klarze S. Meraldzie oberwalo się, za opis zakupów w.wym. kapitana, który wszedł do sklepu i kupił dziewczynie jakiś ciuszek. To było wydane w czasie tzw. "przejściowych trudności"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kierenski
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica lub Lwów
|
Wysłany: Śro 12:51, 26 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Plus zapach papieru i bezcenne wrażenie obcowania z artefaktem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Generał
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podhale
|
Wysłany: Pią 8:31, 28 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się. Jedyny walor tych powieści, to właśnie KLIMAT. Te kina i koniki nieopodal, cinkciarze pod PKO, uprzejmi albo i nie kelnerzy w knajpkach, kierowcy taksówek proponujący "wykidalanie z wozu" klientom z niewłaściwym kierunkiem jazdy, ten bigos zagryzany razowcem i popijany "setką"... Powieść może być popisem grafomanii, ale dla tych smaczków z epoki da się i takie przeczytać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rubikon18
Dołączył: 23 Lut 2014
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:31, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
opornik napisał: | A czy to w :Sprawie Niteckiego: jest tekst, że najlepsze interesy się robiło z Gestapo bo zawsze wywiązywali się ze swoich zobowiązań i płacili na czas ? |
Tak, to z tej książki. Przy okazji, podczas jej czytania pomijałem historyczno-obyczajowe, prawne i socjologiczne wtręty autora; sprawiają one, że narracyjnie zwłaszcza, Edigey to straszny mentor i okropny nudziarz.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Generał
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podhale
|
Wysłany: Wto 14:12, 09 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Czy do tego gatunku można zaliczyć książkę H. Piecucha KTO ZABIŁ? O porachunkach wśród przywódców PPR-u w czasie II wojny? Niedawno ją przeczytałem i ciekawie napisana. Czytał ktoś z Forumowiczów tę książkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena
Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:16, 28 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
O porachunkach czytałam w jakimś artykule, książki Piecucha nie miałam. Słyszałam, że autor miał problemy, musiał się tłumaczyć, ale chyba chodziło o kobiety z oddziału im. Emilii Plater.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|