|
www.klubmord.fora.pl Forum Klubu Miłośników Powieści Milicyjnej MO-rd
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prezes
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 0:32, 21 Sty 2009 Temat postu: Jak to się robi czyli narzędzie zbrodni |
|
|
Nie bez powodu użyłem w temacie ogólnikowego określenia "narzędzie", gdyż najczęściej zapewne morduje się w kryminale milicyjnym uderzając tępym narzędziem w tył głowy. No ale nie zawsze, nie zawsze. W tym wątku będziemy przytaczać rozmaite metody.
Pamiętajmy o tym, żeby dane narzędzie wymieniać tylko raz.
1. Syfon wody sodowej - od uderzenia nim zeszła niejaka Zenobia Sarnawiecka z powieści Jeremiego Bożkowskiego "Zbrodnia na eksport"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna Lewandowska
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa-Ursynów
|
Wysłany: Śro 9:18, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
1. Szpikulec od szaszłyka - zadźgano nim Alicję (na szczęście mało skutecznie) w "Krokodylu z Kraju Karoliny" Chmielewskiej.
2. Dziurkacz biurowy - też u Chmielewskiej ("Wszyscy jesteśmy podejrzani") - usunięto nim z tego padołu Tadeusza Smolarka.
3. Pozostając przy Chmielewskiej - hodowla gronkowców w lodach (na szczęście nie przyniosła ofiar), którą założył Lesio Kubajek, tytułowy bohater "Lesia".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nasielski
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:43, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A tatusiowi Hamleta to olowiem ucho zatkano na smierc! Szkoda , ze Shakespeare nie dozyl czasow MO. Dopiero mialby wybor!
Z pozdrowieniami ze Skanii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prezes
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:54, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli była mowa o szpikulcach u Chmielewskiej, to warto wspomnieć, że mamy do czynienia z bardzo utytułowanym narzędziem zbrodni, tyle że chodzi o czarny kryminał i szpikulec do lodu. Narzędzie to występuje w "Siostrzyczce" Raymonda Chandlera . Szpikulcem do lodu mordowała także Sharon Stone w "Nagim instynkcie".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prezes
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 15:04, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wracając do rodzimych narzędzi zbrodni. W "Błękitnych szynszylach" Barbary Gordon spotykamy dwa. Kazimierza Borek, potentat z branży futrzarskiej zostaje zamordowany strzałem z broni palnej w serce - 6. Rura nierejestrowana , kaliber 7,65 oraz 7. Nóż do wyprawiania skórek - tym razem trupem pada kobieta[size=18]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Prezes dnia Nie 15:07, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zelazny Pies
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kanada
|
Wysłany: Pią 16:59, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
NAJBARDZIEJ oryginalne narzedzie zbrodni - aparatura dzwiekowa o wielkiej mocy, w jakims instytucie, w osobnym budynku.. Ofiara kona w straszliwych bolach..
Niestety, jestem w podrozy, i nie moge sobie za nic przypomniec tytulu ani autora.. Jak wroce do domu, to znajde, bo ksiazke mam.
Moze ktos podpowie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zelazny Pies dnia Pią 17:00, 06 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kierenski
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica lub Lwów
|
Wysłany: Pią 18:21, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że podobny motyw lub włąsnie ten sam zastosował Jerzy Kosiński
w tej książce
1977 – Blind Date (Randka w ciemno)
lub w tej ...
1982 – Pinball (Gra)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zelazny Pies
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kanada
|
Wysłany: Sob 1:15, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, to nie ta powiesc - ta moja jest klasyczna milicyjna, po polsku napisana i dzieje sie w Polsce..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kierenski
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica lub Lwów
|
Wysłany: Sob 17:04, 07 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
a to niewiem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rafał Figiel
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrowie/Jasienica
|
Wysłany: Pon 14:52, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Znaczek pocztowy - posmarowany trucizną (akonityną) - otruto nim filatelistę w nowelce "Zbrodnia prawie doskonała" Wojciecha Letkiego ("Ewa" nr 76)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tork
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SOSNOWIEC
|
Wysłany: Śro 22:48, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ALBERT WOJT- Złota igła.
Dwa morderstwa przy użyciu igieł do akupunktury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anek
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:58, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Insulina (wstrzyknięta dożylnie) - dwa morderstwa, z czego jedno niechcący w "Szafirowych koniczynkach" Alberta Wojta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zelazny Pies
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kanada
|
Wysłany: Śro 2:12, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zelazny Pies napisał: | NAJBARDZIEJ oryginalne narzedzie zbrodni - aparatura dzwiekowa o wielkiej mocy, w jakims instytucie, w osobnym budynku.. Ofiara kona w straszliwych bolach..
Niestety, jestem w podrozy, i nie moge sobie za nic przypomniec tytulu ani autora.. Jak wroce do domu, to znajde, bo ksiazke mam.
Moze ktos podpowie? |
Dosyc dlugo mi wzielo, ale mam:
Anna Klodzinska, "Sygnaly smierci"
Opis zabojstwa: (fragmenty)
... Bol w calym ciele stawal sie niemozliwy do zniesienia..(..)
Dalej zobaczyl drobna, metalowa siatke. I wlasnie za nia cos kolysalo sie, falowalo. Jakis gigantyczny tlok czy membrana.. (..)
Bol doszedl do granicy wytrzymalosci - i przekroczyl ja...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zelazny Pies dnia Śro 2:13, 20 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Generał
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podhale
|
Wysłany: Śro 12:45, 02 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Najpopularniejszym narzędziem zbrodni w powieściach milicyjnych był przedmiot tępokrawędziasty. Dalej broń palna, trucizna, nóż, gaz z kuchenki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|