|
www.klubmord.fora.pl Forum Klubu Miłośników Powieści Milicyjnej MO-rd
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCh
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:55, 29 Gru 2010 Temat postu: Jak pan przeniósł ten gryps? |
|
|
Czy w ww. opowiadaniu z serii "Ewa wzywa 07" wystapił kapitan Mirski?
Pytam ze względów mordopedycznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynio
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:23, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mirek,
Chodzi Ci pewnie o książki Krupińskiego. Opublikował 2 w KAW i 4 Ewy.
Sprawdzę i prześlę Ci informacje o prowadzących śledztwo. W Mordopedii jest dużo białych plam. Będę uzupełniał hasła, przesyłając Tobie informacje.
Zbyszek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCh
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:39, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, chodzi mi o wymienione w temacie postu opowiadanie "Jak pan przeniósł ten gryps?"
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam
Mirek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
safi
Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:57, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak odbieracie prozę kryminalną W. Krupińskiego? Czytałem jego "Skazałeś ją na śmierć" oraz "Zachłanność mordercy" + Ewki. Język jest taki napuszony, denerwujący. Nazywam to "milicyjnym patriotyzmem". Ogólnie brzmi tak, jakby rozmawiał sam ze sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynio
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:45, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
W końcu był to płk MO (Krupka)i dbał o propagandę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCh
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:11, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A wracając do tematu tego wątku:
Czy w Ewce pt. "Jak pan przeniósł ten gryps?" wystąpił kpt. Mirski?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynio
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:25, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Kiedyś wysłałem Ci informację, w których kryminałach wystepował Mirski. W Ewie nr 82 Mirskiego nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCh
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:49, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zbynio napisał: | Kiedyś wysłałem Ci informację, w których kryminałach wystepował Mirski. W Ewie nr 82 Mirskiego nie ma. |
Dziękuję i przepraszam, że nie pamiętałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kierenski
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica lub Lwów
|
Wysłany: Pon 21:02, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
"Była późna noc. Zanosiło się na burzę. Kapitan Mirski zdjął marynarkę, rozluźnił krawat. Był zmęczony. Jeszcze jedna noc w takich warunkach. Wprawdzie był do tego przyzwyczajony, ale każdą kolejną nieprzespaną noc znosił coraz gorzej. Był to znak zmęczenia służbą pełną napięcia i nerwowych sytuacji. Mijało sześć tygodni od dnia przybycia na wybrzeże.." , a pro po dla poddtrzymania zagadkowości wątku ... z jakiej to książki pana Majora ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynio
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:31, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ten temat jest chyba zakończony. Mirkowi przesłałem wszystkie informacje. dotyczące Krupińskiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Generał
Dołączył: 12 Mar 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podhale
|
Wysłany: Pon 12:57, 12 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jeden z moich ulubionych tekstów z tej EWY: "To Wolniakowa. Zgrywa na aktywówkę społeczną. Gęba pełna sloganów". Albo hasło: "Pani Teresa przysyła mnie po list". Ciekawie opisana akcja kradzieży syreny przez Romana - alkoholika. Jeden z ciekawszych numerów. Szkoda, że J. Wróblewski nie narysował tej EWY jako komiks z serii kpt Żbik. Scenariusz jak ulał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rubikon18
Dołączył: 23 Lut 2014
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:43, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
safi napisał: | Jak odbieracie prozę kryminalną W. Krupińskiego? Czytałem jego "Skazałeś ją na śmierć" oraz "Zachłanność mordercy" + Ewki. Język jest taki napuszony, denerwujący. Nazywam to "milicyjnym patriotyzmem". Ogólnie brzmi tak, jakby rozmawiał sam ze sobą. |
Jeśli o mnie chodzi, nie polecam, szkoda czasu na taką nędzę. Niedawno bowiem trafił w moje ręce pierwszy z wymienionych tytułów, tzn. „Skazałeś ją na śmierć”, i muszę przyznać, że chyba nigdy nie czytałem tak nieudolnie i niedbale napisanej książki.
Z milicyjnym patriotyzmem i napuszeniem języka z grubsza się zgadzam, choć skutek tego „chwytu literackiego” jest taki, że często nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać. W kwestii języka najbardziej jednak rzuca się tu w oczy straszliwa nieporadność i toporność w warstwie narracji oraz mizerne dialogi, które wraz z dziurawą, skleconą byle jak i naciąganą fabułą budzą politowanie oraz konsternację i niepewność, czy to błędy w druku, ingerencja cenzury, czy może faktyczny efekt kulejącej pisaniny autora. I tak np. dowiadujemy się ni stąd, ni zowąd, że określony milicjant przywiózł jakieś informacje, choć wcześniej nie było mowy, żeby ktokolwiek w ogóle jechał po nie w teren. Tak że w materii posuwania sprawy naprzód autor najwyraźniej pomylił zagmatwanie kryminalnej zagadki z chaosem, momentami np. nie wiadomo bowiem, o której z dwóch kobiet zamieszanych w sprawę jest właściwie mowa - poszukiwanej ofierze czy jej przyjaciółce. Albo narady: normalnie - stały i sensowny element śledztwa w peerelowskich kryminałach, tutaj - mdły wypełniacz, który nie wiąże się z żadnymi ważnymi wnioskami ani decyzjami w sprawie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rubikon18 dnia Śro 14:53, 09 Lis 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|