|
www.klubmord.fora.pl Forum Klubu Miłośników Powieści Milicyjnej MO-rd
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCh
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:44, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
kris77 napisał: | (...)
a co do ZZZ, to pod pseudonimem Tomasz Helner napisał jeszcze "Akcję Rudolf". |
"Akcja Rudolf" nie była podpisana pseudonimem. Można to sprawdzić np. tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MCh dnia Śro 14:45, 06 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kris77
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Midleton, Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 14:58, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To dziwne, bo widziałem książkę "Akcja Rudolf" autorstwa Tomasza Helnera...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kris77
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Midleton, Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 16:43, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Problem rozwiązany, widziałem oprawę introligatorską książki "Akcja Rudolf", napisany był na niej tytuł i autor: Tomasz Helner.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prezes
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:43, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wyjaśniam: "Akcję Rudolf" napisał Zeydler Zborowski pod własnym nazwiskiem, natomiast pod pseudonimem Tomasz Helner napisał książkę "Komisarz Bonetti szuka Magdaleny". I tylko tę książkę pod tym pseudonimem.
pozdrawiam
Prezes
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCh
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:10, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Prezes napisał: | Wyjaśniam: "Akcję Rudolf" napisał Zeydler Zborowski pod własnym nazwiskiem, natomiast pod pseudonimem Tomasz Helner napisał książkę "Komisarz Bonetti szuka Magdaleny". I tylko tę książkę pod tym pseudonimem.
pozdrawiam
Prezes |
Ach, gdybyż tak Prezes równie autorytatywnie mógł wyjaśnić, co napisał Kuroń i pod jakim pseudonimem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCh
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:32, 01 Mar 2010 Temat postu: "Śmierć jubilera"? |
|
|
W celu rozruszania nieco tego wątku pozwalam sobie postawić tezę, że powieścią opublikowaną przez Jacka Kuronia po pseudonimem Jerzy Edigey mogłaby być "Śmierć jubilera".
Pozycja ta spełnia następujące warunki:
* rok wydania 1973 (czyli wczesne lata 70-te, a o tym okresie wspomina Kuroń),
* Seria z Jamnikiem wyd. Czytelnik (to wydawnictwo Kuroń również wymienił),
* nie występują w niej etatowi bohaterowie Edigeya.
Niestety, nie czytałem tej książki i nie potrafię ocenić, czy w jej stylu i treści można znaleźć jakieś cechy odróżniające ją od pozostałej twórczości Edigeya.
Tak w ogóle sądzę, że Kuroń w swoich wzmiankach na temat swej twórczości kryminalnej celowo mógł zostawiać poszlaki dla uważnego czytelnika - taki rodzaj zabawy detektywistycznej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
weteran
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Pią 15:04, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie.
Zarejestrowałem się dziś na tym forum specjalnie w tym celu aby móc przekazać informację, mogącą pomóc w wytropieniu kryminałów autorstwa Jacka Kuronia.
Ale zanim przekażę tę powyżej sygnalizowaną informację, to pragnę też podzielić się bezpośrednio od Jacka pochodzącymi na ten temat przekazami, a to za przyczyną iż było mi - od komuny dane - przebywać z Nim w więzieniu w Białołęce w 1982 roku, w czasie internowania w stanie wojennym.
O tym, że Jacek napisał kilka książek o tematyce kryminalnej a wydanych pod innym nazwiskiem czy też pseudonimem literackim - dowiedziałem się rok wcześniej bo w maju 1981 roku, bezpośrednio od Niego ( wtedy także powiedział o swego autorstwa tekście piosenki śpiewanej przez dziecięcy zespół "Gawęda" i nawet nagranej na płycie ) a że los sprawił, iż rok później przyszło mi z Nim siedzieć w więzieniu, to tę sprawę usiłowałem rozwikłać dla zaspokojenia własnej ciekawości namiętnego wtedy czytelnika polskich kryminałów...
Niestety pomimo kilku delikatnych prób porozmawiania i dowiedzenia się o tytuły tych kryminałów - Jacek zamknął ten temat definitywnie, mówiąc że jest związany danym słowem z tą osobą, która użyczyła mu swoich danych i nie może tego ujawnić z obawy o narażenie tej osoby na represje.
Sprawa ta wciąż jednak tkwiła w mojej pamięci i kilka lat później, bo w 1993 roku miałem możliwość powrócenia do niej podczas osobistego spotkania z Jackiem - ale zbył mnie krótko:stare dzieje!
W całej tej sprawie pewien lekki mój niepokój od samego początku - czyli od maja 1981 - wywołuje jeden wątek, a mianowicie brak precyzji co do ilości tych kryminałów, gdyż w tych kilkukrotnych rozmowach padały określenia: trzy lub cztery...
Dosyć to dla mnie dziwne gdy chodzi o książki własnego autorstwa, bo będąc publicystą ilości artykułów można oczywiście nie pamiętać - ale książek?
...............
A teraz ta zapowiedziana informacja: sądzę, że wobec istnienia w Archiwum Opozycji KARTA zbiorów archiwaliów Jacka Kuronia ( częściowo przekazanych przez niego jeszcze za życia, a częściowo po Jego śmierci przez drugą żonę Danutę ) to tam mogą znajdować się rękopisy bądź maszynopisy tych książek:
EDIT
niestety zbyt krótki staż tu na forum nie pozwala mi na zamieszczenie linka do Archiwum KARTA ze zbiorami archiwaliów Jacka Kuronia i ten link jest przez skrypt na stronie odrzucany - proszę więc o ew. wpisanie do wyszukiwarki hasła: archiwum Jacka Kuronia
Serdecznie pozdrawiam
"weteran"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez weteran dnia Nie 19:11, 19 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynio
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 16:50, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
Jacek Kuroń "siedział" w okresie styczeń 1969 - wrzesień 1971. Podaje, że napisał od 3 do 6 powieści. Analizując moje zestawienie ( opracowania na stronie MORD-u ) trudno ustalic o jakie powieści Edigey'a chodzi, zakładając, że on użyczył Kuroniowi pseudonimu. Moim zdaniem można zakwalifikowac maksymalnie 4 powieści.
W aktach Jacka Kuronia trzeba szukac nazwiska Korycki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynio
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:37, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj Weteran,
Ja chyba też jestem Weteran, znam wiele osób internowanych w Białołęce i w innych obozach. Jestem członkiem SWS (może się znamy). Moje typy to: Śmierc czeka przed oknem ( mec. Ruszyński jest tylko epizodem ! ); Morderca szuka drogi; Alfabetyczny morderca i Sprawa dla jednego. Porównywanie "języka" mija się z celem, gdyż Jacek Kuroń nie napisał nic "literackiego", czego dowodem jest "Wiara i wina". Chyba ten temat nie jest do rozwiązania. Nie przypuszczam,że to rozstrzygniemy.
Pozdrawiam,
Zbyszek Kowalewski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcinek
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chrzanów
|
Wysłany: Sob 12:17, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Temat niesamowicie mnie zainteresował. Napisałem pytanie w tym temacie do twórców strony [link widoczny dla zalogowanych] Odpisał mi Andrzej Kuroń - zapewne brat Pana Jacka. Nie potrafił rozwiązać zagadki, ale wskazal na wielka przyjaźń Jacka Kuronia z M. Słomczyńskim (Joe Alex). Może warto iśc także w tym kierunku??
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynio
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 14:17, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
Jacek Kuroń informował, że powieści napisał po wyjściu z Mokotowa, czyli w latach 1972-1975. W tych latach Słomczyński nie pisał już "milicyjniaków" .Od 1976 roku Kuroń nie miał już chyba czasu na pisanie kryminałów. Nie przypuszczam by przechowywał jakieś rękopisy kryminałów. Większośc kryminałów Edigey'a była wcześniej publikowana w gazetach. Czasem wydanie książkowe było wielu latach.
Pozdrawiam,
Zbynio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MCh
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:03, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo się cieszę, że zapoczątkowany przeze mnie wątek ożył.
Wypowiedzi Weterana i Zbynia dają nadzieję, że zagadka zostanie wreszcie rozwiązana. Trzymam kciuki. Gdyby tak jeszcze okazało się, że moja hipoteza z Edigeyem jest słuszna...
Oczywiście będę zadowolony z każdego rozwiązania zagadki, nawet jeśli okaże się, że nie chodziło o Edigeya
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MCh dnia Sob 15:04, 18 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
weteran
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Nie 19:47, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam ponownie.
@marcinek , pamiętam że Jacek mówił mi kiedyś iż jego brat mieszka w Belgii - tak więc stąd zapewne wynika ten brak jego wiedzy w tej sprawie, a ponadto należy pamiętać aby widzieć to we właściwych proporcjach, bo akurat nas interesuje to w sposób szczególny, więc przypisujemy temu tak duże znaczenie i wykazujemy zainteresowanie, którego inni nie muszą podzielać .
Pragnę też zwrócić uwagę na to, że Jacek po wyjściu z więzienia w 1971 roku przez pewien czas był sekretarzem wybitnego pisarza Igora Newerlego i te książki mogły zostać napisane pod jego literackim nadzorem a nawet bezpośrednio od niego mógł pochodzić pomysł na taką formę dodatkowego zarobku...
Ponadto Igor Newerly był prezesem Warszawskiego Oddziału Związku Literatów Polskich i to mogło sprawić, iż wcale nie tylko jedna osoba użyczyła swego nazwiska do wydania tych książek...
Wiem, że kuchnia powstawania kilku książek Jacka Kuronia to Jego wielokrotne opowiadania wysłuchane, nagrane a następnie spisane i literacko doszlifowane przez redaktorki Joannę Szczęsną i Annę Bikont - więc kto wie, czy i one nie mają szczątkowej choćby wiedzy w interesującej nas sprawie a szerszej niż ta jaką zamieściły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynio
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:28, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
Teraz rozpatrujemy książki Edigey'a bo to daje duże pole manewru. Wątek Newrlego nie wnosi nic do naszych badań, bo Newerly nic nie opublikował nic z "milicyjniaków". Trzeba szukac powieści napisanych w latach 1972-1976, zakładając, że wiadomości Jacka Kuronia są wiążące. Ja będę analizował tylko wszystkie pozycje napisane w latach 1972-1976.
Pozdrawiam,
Zbynio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zbynio
Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:40, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
Czekam na propozycje od Klubowiczów, nazwiska autorów, którzy użyczli Jackowi Kuroniowi Pseudonimu. Możliwe, że jutro spotkam się z osobą, która czytała jeden z rękopiów. Trzeba jednak wiedziec, że to już ponad 40 lat. Oczywiście chodzi o Marka Nowakowskiego.
Pozdrawiam,
Zbynio Kowalewski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|