www.klubmord.fora.pl

Magdalena

O ile wiem napisał dwa kryminały - Przystań Eskulapa i Pięć manekinów.
To jeszcze jednen pisarz minionej epoki, który odszedł. Wczoraj. Przykro.
Bardzo lubiłam jego książki dla młodzieży - Sposób na Alcybiadesa, Niewiarygodne przygody Marka Piegusa, Księgę urwisów ...

Generał

W nastoletnich czasach zaczytywałem się w książkach E. Niziurskiego. Były nie tylko śmieszne, ale takie, swojskie, bliskie młodemu czytelnikowi. Po latach przeczytałem je jeszcze raz. Niektóre utraciły już dla mnie swoją magię. Najlepszy nadal pozostaje "Klub włóczykijów". Trylogia odrzywolska trochę trąci myszką, ale jeszcze jest strawna. "Księga urwisów" moim zdaniem zestarzała się już i drażni zawarta w niej propaganda. Podobnie kiepska jest kontynuacja przygód Marka Piegusa. Byłem bardzo rozczarowany po jej lekturze. Jedno trzeba oddać autorowi, że miał wspaniałe pomysły na nazwiska i przezwiska. Choćby taka Buba I i II, czy Pumeks I i II Very Happy

Nadal mam sentyment do zbioru opowiadań "Trzynasty występek". Realia tam opisane są już dziś w pewnej mierze historią, mimo to nadal lubię je czytać zwłaszcza letnią porą.

Rubikon18 · Wysłany: Pią 1:04, 07 Mar 2014 Temat postu:

Dwa kryminały, o których tu mowa, miałem w ręku niedawno, ale nie przeczytałem ich ostatecznie - skończyło się na kilku pierwszych stronach. O ile Niziurski jako autor dla dzieci i młodzieży jest po prostu świetny, o tyle z książek dla dorosłych na uwagę zasługuje, moim zdaniem, tylko jedna (niebędąca kryminałem zresztą), a mianowicie "Salon wytrzeźwień".

Generał · Wysłany: Pon 18:35, 10 Mar 2014 Temat postu:

Moja lektura książek E. Nizurskiego ogranicza się do serii powieści młodzieżowych. Niektóre jeszcze się mi podobają, inne już trochę się zestarzały. Natomiast kryminałów jego autorstwa nie znam ani też nigdy w ręku nie miałem. Skoro są niezbyt ciekawe, to i czasu szkoda na szukanie Very Happy

.

stefan downar · Wysłany: Wto 15:25, 11 Mar 2014 Temat postu:

Nawet nie wiedziałem, że Edmund Niziurski pisał też powieści kryminalne.
Żadnej z nich nie znam. Autora kojarzę z książki "Niewiarygodne przygody Marka Piegusa" czytanej kiedyś w podstawówce i lektury "Sposób na Alcybiadesa". Nawet mi się wtedy podobały. Może sobie je nawet odświeżę tak dla sprawdzenia czy jeszcze mają to co kiedyś kręciło przy czytaniu. Laughing

Rubikon18 · Wysłany: Wto 15:29, 11 Mar 2014 Temat postu:

Mają, to tylko my się zmieniamy. Oprócz świetnego "Sposobu" polecam opowiadanie pt. "Jutro klasówka" - jest tak odjechane (zawiera, nawiasem mówiąc, też wątek kryminalny Smile

), że nawet dorosłemu trudno się nie uśmiać.

stefan downar · Wysłany: Wto 15:47, 11 Mar 2014 Temat postu:

Muszę zapytać w bibliotece, a jak nie będą mieć to ściągnę z internetu i poczytam na kompie. Dzięki za polecenie Smile

.